Nie jest to wyjazd turystyczny, lecz wyprawa do Kolumbii która wraz z upływem czasu, przemierzaniem kraju i spotkaniami z rdzenną kulturą uruchamia w nas proces zmiany. Nie tylko metody, techniki i warsztaty, ale też wsłuchiwanie się w siebie i w innych, doświadczanie zmienności świata i chwili oraz wzajemna inspiracja płynąca z bycia razem, poszerzania granic i wymiany przynoszą rozwój nie tylko na poziomie osobistym, ale wnoszą również do życia społecznego jakości, którymi chcemy się z Wami podzielić. Pokonywanie dużych odległości, uwarunkowanych powierzchnią kraju, oraz docieranie do najbardziej odległych jego zakątków, wymagają skupienia sił i czasu.

Po około dwóch tygodniach wspólnego bycia otwierają się w nas nowe przestrzenie, pozwalające widzieć rzeczy, które do tej pory ukryte głęboko w podświadomości, nie były dostrzeżone. W tym wymiarze czas ma działanie uzdrawiające i pozwala przyjrzeć się rożnym miejscom w sobie, by na bieżąco wprowadzać w nich zmiany. Proces ten dodatkowo wyostrza stały kontakt z naturą i roślinami medycznymi. Z dala od turystów, infrastruktury, przetartych szlaków, kołysani do snu w hamakach, przypominamy sobie to, co jest w nas cały czas, a co w miejskich realiach wciąż gdzieś nam umyka – połączenie i głęboki związek z naturą. W niej zawarte są odpowiedzi, które nosimy również w sobie. W procesie tym istotny jest fakt bycia z innymi, dlatego oprócz pracy indywidualnej i obserwacji własnego procesu, wyprawa jest rodzajem alternatywnej tripcommunity –bycia razem i podążania za tym, co w naturalny sposób pojawi się we wspólnej przestrzeni.